Spacer po plaży, dzień pomału miał się ku końcowi.
Światło robiło się coraz bardziej miękkie,
gdzie cienie zaczynały odgrywać główną rolę.
Postanowiłem to złamać takim znaleziskiem na pierwszym planie
i następnie pokazać cienie.
Mam nadzieję że się podoba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz